Legenda lat 70. – amerykański, czarnoskóry wykonawca muzyki soulowej i gospell - Al Green po raz pierwszy wystąpi na ziemi australijskiej już jutro w ramach otwarcia Sydney Festival 2010. Muzyk spotkał się dziś z mediami w festiwalowym namiocie rozstawionym w Hyde Parku, na terenie którego odbędzie się znaczna część atrakcji najbliższych dni.
63-letniemu artyscie towarzyszą trzy córki: Alva, Cora i Ruby, które bedą tworzyły jego osobisty chórek podczas jutrzejszego koncertu na The Domain. Słynny artysta został przedstawiony dziś mediom przez nową premier NSW – Kristinę Kaneally, której rząd przeznaczył na organizację festiwalu, na kolejne 5 lat – 6.25 mln dolarów. Ów festiwal de facto początku nowego roku staje się bardzo szybko popularną sydnejską tradycją spektakularnych imprez letniej kanikuły.
